Mowa uczuć. Jak przyjąć TO, co chce nam przekazać frustracja?
Nazywa się FRUSTRACJA i pojawia się w życiu: rodziców, opiekunów, nauczycieli, trenerów, częściej niż wiosenny deszcz na górskiej polanie. Nie podbija serc, bo wiąże się z dużym dyskomfortem, choć może też być jak lądowanie na znanej, choć nie miękkiej i wygodnej, poduszce.
Frustracja lubi prowadzić się pod rękę z zawiedzionymi oczekiwania i bezsilnością. Jest nieodzowną częścią naszego życia, a mimo tego nie wiemy jak ją przyjąć i jak się z nią obchodzić.
No właśnie, jak?
Wokół nas funkcjonuje coraz więcej dzieci, które są obciążone różnego rodzaju trudnościami. Brak zrozumienia ich potrzeb i sposobu funkcjonowania wiąże się z dużym poziomem frustracji. Trudno mieć postawę zrozumienia i otwarcia, kiedy nie wiemy dlaczego dziecko zachowuje się w ten, a nie inny sposób.
Jak sobie radzić z frustracją?
W kolejnym wpisie podzielę się metodą, która być może i tobie pomoże w kontakcie z frustracją.

Komentarze
Prześlij komentarz